Preria - Nachusa grasslands |
jesień w Nachusa Grasslands
cały dzień
chodzę po prerii
mocując się z
rudym wiatrem
jak bizon
dookoła
puszyste wzgórza
rozpalone
wszystkimi kolorami słońca
kołyszą pustkę
kołyszą pustkę
gorącą
mozaikę barw
z zapachem indiańskiego
lata
wciągam do
płuc powoli – jak wiersze
żywa księga
natury
prowadzi szeleszczącą ścieżką
prowadzi szeleszczącą ścieżką
w pejzaż
najdelikatniejszych uniesień
w przenikających przestrzeniach
ludzkich
spraw – z listka na
listek
bukietem dzikich aromatów
przeskakuje zamyślone powietrze
bukietem dzikich aromatów
przeskakuje zamyślone powietrze
roztopionymi upalem powiekami
przemilczam bezsenne krajobrazy
nasłuchując
nasłuchując
jak
trzepoczącymi piórkami
dumnych traw
preria pisze
odwieczny poemat
bez słów
Nachusa Grasslands
Nature Preserve Illinois –
wrzesień 2014
Autor: Janusz Kliś (prawa autorskie zastrzeżone)